Nie od dziś wiadomo, że „małe jest piękne”. Choć znane to powiedzenie jednak nie do wszystkiego znajdzie swoje zastosowanie. To wiemy na pewno, że jednak idealnie odniesie się ono do Doliny Aosty. Jest to włoski region administracyjny, będący autonomicznym i najmniejszym w całej Italii. Jednocześnie, jest to również jeden z najmniejszych regionów w całej Europie! Właśnie Dolina Aosty – co warto zobaczyć w tym miejscu? W jaki sposób nas urzeka?
To najmniej zaludnione miejsce położone pośród najwyższych szczytów w Alpach. Ale też najbardziej górzysty region Włoch – ok. 60 % całej Doliny Aosty znajduje się bowiem na wysokości ponad 2000 metrów n.p.m.! To miejsce piękne nie tylko zimą. Co jeszcze warto wiedzieć o tajemniczej Dolinie Aosty? Opowiadamy!
Spis treści
Dolina Aosty – najważniejsze informacje
Dolina Aosty czyli inaczej Valle d’Aosta (lub Aosta Valley) jest regionem górzystym oraz częściowo autonomicznym. Znajduje się dokładnie na północnym zachodzie Italii, granicząc z Francją oraz ze Szwajcarią. We Włoszech najbliżej z Doliny Aosty jest z kolei do regionu Piemont (od południa). Dolina Aosty to najmniejszy region Italii, jednak podzielony jest on na aż 74 gminy! Jako jedyny w Italii region nie podlega on podziałowi na prowincje. Stolica regionu to Aosta i jest ona najmniejszą stolicą w jakimkolwiek włoskim regionie.

W Dolinie Aosty oprócz języka włoskiego używany jest również język francuski. Oczywiście, związane jest to z położeniem oraz historią Doliny Aosty. W regionie tubylcy posługują się także językiem valdôtain, który stanowi tutejszy dialekt – nawet rodowici Włosi mają trudność ze zrozumieniem go. Bliskość Francji oraz pewne historyczne powiązania wpłynęły na utworzenie się nie tylko owego dialektu (który zresztą stanowi połączenie języka francuskiego z włoskim), ale też na całą kulturę Doliny Aosty i społeczeństwo, które tu mieszka. Pojawia się zatem sporo nazw francuskich np. jeżeli chodzi o nazewnictwo ulic czy okolicznych wiosek.
Autonomiczność Doliny Aosty
Dolina Aosty w trakcie drugiej wojny światowej pełniła bardzo ważną rolę w antyfaszystowskim ruchu oporu – głównie za sprawą powiązania z Francją. Profrancuski odłam postulował o włączenie Doliny Aosty do terytorium Francji, a państwo miało wobec Włoch spore roszczenia. Po wojnie, aby zapobiec tym tendencjom i docenić wkład Aosty w walkę z poprzednim reżimem, postanowiono zaakcentować dwukulturowość Doliny Aosty (francusko-włoską) i przyznać regionowi autonomię. Jednocześnie urzędowe uprawnienie zyskał nie tylko język włoski, ale i francuski.
Warto wspomnieć, że Dolina Aosty uchodzi jednocześnie za pierwszy na świecie obszar z nowoczesną francuszczyzną – uznając ją jako język oficjalny (jeden z dzisiaj używanych tutaj dwóch języków). Wyobraźcie sobie, że w 1921 roku w Dolinie Aosty po francusku mówiło aż 91 % ludności! Dzisiaj zdecydowana większość porozumiewa się jednak w języku włoskim (powyżej 70 %). Mimo to, francuski język w szkolnictwie regionalnym zajmuje równorzędną pozycję w włoskim – dzieci uczą się zatem w szkołach zarówno włoskiego, jak i francuskiego.
Dolina Aosty – piękno regionu o każdej porze roku
Ten malowniczy zakątek włoskich Alp o każdej porze roku wygląda zupełnie inaczej. Wiosną jest tu chyba najpiękniej – przyroda bowiem właśnie wtedy budzi się do życia. Pojawia się wówczas w regionie sporo fanów trekkingu po górskich szlakach, a także kolarstwa górskiego czy zwyczajnych spacerów. Wiosną w pełni można cieszyć się w Dolinie Aosty spokojem i ciszą – temperatura pozwala rozkoszować się ciepłem i świeżością powietrza górskiego. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że wiosna w Dolinie Aosty nie trwa zbyt długo i błyskawicznie zmienia się w upalne lato – już na przełomie maja i czerwca!
Lato w Dolinie Aosty jest bardzo gorące. Warto więc wówczas zatrzymać się w wyższych partiach regionu, np. w Cogne czy też Courmayeur – są to jedne ze słynniejszych wiosek w Dolinie Aosty, jakie cieszą się obecnością turystów niemal o każdej porze roku. Udajcie się koniecznie latem na odkrywanie jezior, lasów, wodospadów czy też innych zaskakujących miejsc Doliny Aosty.

Jesień w Dolinie Aosty to doskonały czas, by podziwiać piękno tego jednego z najbardziej malowniczych regionów we Włoszech. Wówczas kolory okolicznych lasów zdumiewają całą swoją paletą barw. Jesień to także dobry moment na uczestnictwo w różnych festiwalach, które są wówczas organizowane (np. Festiwal Winogrona, Parada Krów albo Festiwal Jedzenia i Picia). W Antey i Gressan zobaczyć możecie zaś, jak wygląda okoliczne… Święto Jabłka. Jesienią warto jest poznać historię Doliny Aosty oraz odwiedzić kilka okolicznych zamków, a także wgłębić się w niepowtarzalne smaki regionu z jabłkami, mięsem, kasztanami i słynnymi serami na czele. O kuchni pomówimy sobie jeszcze za chwilę.
Dolina Aosty co warto zobaczyć tu zimą? Oczywiście największe pole manewru mają wówczas wielbiciele zimowych aktywności – jak narciarstwa czy snowboardingu. W regionie istnieją bowiem aż 23 różne ośrodki narciarskie – przez co sporo jest tu tras dla narciarzy. Magicznie ośnieżone szczyty Alp zdumiewają jednak nie tylko miłośników atrakcji na śniegu, ale też szukających wytchnienia od codzienności turystów. Szczególnie warto spróbować zimą kuchni Doliny Aosty – wówczas rozgrzewające dania z lokalnych knajpek smakują w tym wyjątkowym regionie… najbardziej!
Dolina Aosty – co warto zobaczyć? Lista must see!
1. Kolejka Skyway Monte Bianco
Bez cienia wątpliwości, to największa atrakcja turystyczna regionu Doliny Aosty. Możecie z Courmayeur dostać się właśnie dzięki kolejce prosto na Punta Helbronner – jeden ze szczytów w Masywie Mont Blanc (3462 m n.p.m.). Kolejka obraca się o 360 stopni, więc widoki zostaną Wam w pamięci chyba już na zawsze. Dzięki niej możecie bez trudnej wspinaczki dostać się do serca Alp w kilkanaście minut. No tak, bo przecież nie każdy jest alpinistą, prawda?

2. Forteca w Bard oraz okoliczne zamki
Dolina Aosty bogata jest w wiele zabytkowych obiektów, jak średniowieczne zamki. Prawdopodobnie jest ich na terenie regionu około… 200! Oczywiście, zdecydowana większość to jedynie ruiny i nie można ich zwiedzać. Istnieje jednak sporo zamków, które jak najbardziej dostępne są dla turystów – np. Forteca w Bard, Quart, Verres czy Zamek w Issogne. Najbardziej znanym zamkiem jest ten pierwszy, w Bard. Właśnie na jego terenie kręcono m.in. sceny do filmu Avengers: Czas Ultrona.
3. Park Narodowy Gran Paradiso
Tego miejsca również nie można pominąć! Jest to bowiem najstarszy park narodowy w całej Italii. Jeżeli chcecie się wyciszyć i obcować z naturą w totalnym spokoju, warto będzie wybrać się tu na spacer. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że natraficie tam na leniwie przechadzające się na szlaku kozice bądź koziorożce. Wszechobecna zieleń, błękit nieba i fauna zachwyca nie tylko amatorów trekkingu i wysokogórskich wspinaczek, ale też zwykłych „spacerowiczów”. Obok parku znajduje się również mała alpejska wioska, Les Combes – warto odwiedzić ją chociażby z tego względu, że to właśnie tu spędzał wakacje nasz papież, Jan Paweł II.

4. Wodospady Lillaz w Cogne
Jeżeli chcecie eksplorować Dolinę Aosty latem, warto będzie tu schronić się przed skwarem. Stąd przepięknie widać dolinę Cogne, a także można (propozycja tylko dla najbardziej odważnych!) ze szczytu wodospadu wskoczyć wprost do jego wód! Przybywając nad wodospady zimą będziecie mieć okazję podziwiania je zamienione w skały lodowe. Co ciekawe, alpiniści często próbują swoich sił również tutaj – wspinając się właśnie po zamarzniętej wodzie.
5. Jezioro Prarayer
To jedno z ulubionych miejsc trekkingowych turystów w całej Dolinie Aosty. Jezioro Prarayer powstało dzięki zbudowaniu tu zapory wodnej – zresztą, jest ona jedną z największych w całej Europie. Trasa wzdłuż jeziora jest dość prosta – nie ma tam prawie żadnych wzniesień, więc spokojnie możecie ją pokonać nawet razem z dziećmi. Sama trasa zajmuje nieco ponad godzinę czasu w jedną stronę. Dojść możecie aż do schroniska górskiego, gdzie warto skosztować… obłędnego jedzenia lokalnego! A, skoro już o kuchni mowa, przyjrzyjmy się również temu elementowi Doliny Aosty.

Lokalne jedzenie
Na kuchnię regionu mocno wpływają sąsiadujące z Doliną Aosty państwa. A więc, w tych alpejskich stronach potrawy posiadają swój indywidualny charakter, o jaki ciężko w jakimkolwiek innym regionie Italii. Region słynie chyba najbardziej ze swoich cudownych… serów! Popularnym serem od wypasanych w Dolinie Aosty krów jest Toma, Fonina (DOP) czy Robiola. Zjeść tu można również doskonały ser Fromadzo, który jest twardym serem krowim – wyrabia się go tu tradycyjnie od… XV wieku! W Dolinie Aosty sery dodaje się do większości dań, np. do risotto czy do gęstych zup z warzywami.
Jeżeli chodzi zaś o mięsa, najczęściej w Dolinie Aosty jada się carbonade – gulasz wołowy. Innym daniem mięsnym jest costolette – panierowane sznycle cielęce. W tym alpejskim regionie tubylcy zajadają się również wieprzową szynką Jambon de Bosses (DOP) bądź słoniną (a konkretniej Lardo z Arnad). Jest też mocetta – rzadko spotykana szynka z koziorożca bądź kozicy. Dla odważnych do zdegustowania w Dolinie Aosty będą z kolei krowie wymiona, zwane teteun! Doprawia się je ziołami oraz solą, a gotuje w specjalnych formach. Zdecydowanie, kuchnia Doliny Aosty to jeden z głównych powodów, dla których warto jest odwiedzić ten tajemniczy włoski region o dowolnej porze roku.