Nie znamy nikogo kto nie lubiłby tiramisu. Niezwykły deser ten w cudowny sposób łączy lekką słodycz z delikatną gorzką nutą kawy. W dosłownym tłumaczeniu tiramisu oznacza „podnieś mnie na duchu”, „rozwesel mnie”. Już sama nazwa zachęca do skosztowania tego pysznego deseru. Dla kochających kawę łasuchów ten deser to po prostu spełnienie marzeń!

SKĄD SIĘ WZIĘŁO TIRAMISU?
Tiramisu pochodzi prawdopodobnie z Toskanii, choć Wenecja także pretenduje do miana jego twórcy. Tak naprawdę legend o powstaniu tego niezwykłego deseru jest wiele. Zgodnie z jedną, pierwsze tiramisu zostało zaserwowane w Sienie księciu Wielkiego Księstwa Toskanii Cosimo III de’Medici. Inna legenda głosi, że ten toskański książę serwował deser na nudnych posiedzeniach rady księstwa. Ta historia wydaje się jednak mało prawdopodobna, bo żaden ze składników tiramisu nie pochodzi z Toskanii. Serek mascarpone jest produktem typowo lombardzkim, natomiast biszkopty pochodzą z Sabaudii.
Wenecjanie natomiast mają zupełnie inne zdanie na temat tego niezwykłego deseru. Mieszkańcy Wenecji uparcie twierdzą, że tiramisu jest ich produktem regionalnym, na co wskazuje sama nazwa deseru. Z ciekawostek to właśnie Wenecjanie twierdzą, że tiramisu jest silnym afrodyzjakiem i zalecają jego spożycie przed oddaniem się miłosnym igraszkom!
Najprawdopodobniej tiramisu, niezwykły nasz deser, jest o wiele młodszy niż wszyscy przypuszczają. Pochodzi prawdopodobnie z XX wieku, choć nie można z całkowitą pewnością określić daty i miejsca jego utworzenia. Światową sławę tiramisu zyskało dzięki II wojnie światowej, podczas której włoscy żółnierze przebywający w alianckiej niewoli, otrzymywali paczki zawierające właśnie ten niezwykły deser.

PRZEPIS NA TIRAMISU
Składniki, których potrzebujemy, by przygotować ten niezwykły deser:
- mocne espresso
- 4 jajka
- 100 g cukru pudru
- 500 g mascarpone
- 25 ml marsali (ewentualnie amaretto)
- 300 g podłużnych biszkoptów
- kakao
Przygotowanie tiramisu zaczynamy od rozbicia jajek i oddzielenia żółtek od białek. Następnie żółtka miksujemy, dodając powoli przesiany przez sitko cukier puder. Miksujemy, aż do momentu uzyskania gładkiego kremu. Nie przestając miksować w dalszej kolejności dodajemy mascarpone. Niektórzy dodają do kremu także marsalę, jednakże my uważamy, że lepszy efekt smakowy uzyskujemy nasączając alkoholem biszkopty. Powstały z połączenia jajek, cukru i mascarpone krem musi być gładki i całkowicie pozbawiony grudek. W drugiej misce, na sztywno ubijamy białka ze szczyptą soli. Ubitą pianę następnie łączymy z kremem z żółtek, delikatnie mieszając je ze sobą.
Biszkopty nasączamy w espresso i marsali, następnie wykładając nimi spód naczynia. Na biszkopty nakładamy warstwę kremu i posypujemy kakao. Następnie układamy drugą warstwę, dokładnie w tej samej kolejności. Gotowe tiramisu wstawiamy na kilka godzin do lodówki.
Buon appetito!
