Gest Giuseppe: Ti sei cagato addosso

We Włoszech można usiąść gdzieś w centrum miasta i po prostu zacząć obserwować ludzi. Najlepiej rodowitych mieszkańców Italii. Czasem, nawet nie słysząc lub nie rozumiejąc rozmowy, wiemy o co chodzi po samej gestykulacji tych osób. Zazwyczaj takie rozmowy na gesty możliwe są to tylko pomiędzy dobrymi znajomymi lub bliskimi sobie osobami, które bardzo dobrze się znają. Jednakże nie we Włoszech! Tam używanie gestów jest tak popularne, że aż dziwne, że nie powstał jeszcze osobny słownik dotyczący samych gestów! Giuseppe prezentuje nam kolejny specyficzny włoski gest. Poznajmy Gest Giuseppe: ti sei cagato addosso!

Przykład z życia wzięty

Jest środek nocy, żona naszego Giuseppe wie, że Giuseppe akurat pojechał do Rzymu na delegację i nie wróci wcześniej niż za dwa dni. Myśli też, że wszyscy pozostali domownicy spokojnie śpią w swoich łóżkach. Aż tu nagle słychać skrzypnięcie drzwi i kroki w przedpokoju! Przestraszona żona wstaje z łóżka, skrada się najciszej jak potrafi do drzwi, bierze do ręki jakiś ciężki przedmiot, by móc nim zaatakować nieznajomego, który włamał się do jej domu! Żona dalej skrada się do miejsca, z którego dochodzą hałasy, zapala światło a tu…. nasz Giuseppe!

Giuseppe, lecco zakłopotany i zdrowo rozbawiony widząc minę swojej żony pyta jej:

Ti sei cagato addosso? 

Na co jeszcze trochę blada ze strachu i wzbierającej złości żona odpowiada no! i wychodzi z pokoju.

Gest Giuseppe: Ti sei cagato addosso?

Zamiast zadać pytanie Ti sei cagato addosso? nasz przyjaciel mógł po prostu wykonać gest ściskania palców i poruszania dłonią w prawo i lewo, w taki sposób jak przedstawia to wstawiony powyżej obrazek.

Gest ten określa następujący komunikat:

Ti sei cagato addosso?

Po angielsku oznacza to tyle co:

You shitted your pants

a po polsku, omijając tłumaczenie wprost, oznacza tyle co:

Wystraszyłeś mnie jak diabli!

albo będąc bardziej dosadnym w słowach można powiedzieć:

porobiłeś się w gacie ze strachu?

Takie teksty… tylko we Włoszech i tylko na duecappucci.

Może zainteresuje Cię też:   Gest Giuseppe: Finito!

Zapisz się do Newslettera i dołącz do społeczności DueCappucci!

Z końcem tygodnia będziesz otrzymywać bezpłatnego newslettera ze streszczeniem zamieszczonych na blogu artykułów oraz bonusowymi materiałami!

Przeczytaj również