Chcesz lecieć do Włoch jednak nie wyobrażasz sobie, by na wakacje wyruszyć bez swojego czworonoga? Włochy z psem są świetnym pomysłem na wspólne wczasy w Italii zwłaszcza, jeżeli nie chcecie zostawiać pupila w kraju. Całe szczęście, Włochy to nie koniec świata – a więc, podróż z psem nie powinna sprawić większego kłopotu. Jak zaplanować podróż do Italii z czworonogiem? Podpowidamy o wszystkim, co musisz wiedzieć!
Spis treści
- Na początek – zadajcie sobie kilka pytań
- Jakie warunki trzeba spełnić, by zwiedzić Włochy z psem?
- Samochodem czy samolotem – jak lepiej podróżować z psem do Włoch?
- Kiedy podróżować z psem do Italii?
- Gdzie najlepiej zabrać czworonoga?
- Nocleg we Włoszech z psem – gdzie szukać?
- Jak wygląda wyjście na spacer z psem we Włoszech?
- Jak sprawić, by wyjazd z psem do Italii był… udany?

Na początek – zadajcie sobie kilka pytań
Zanim spakujecie psa do samochodu pomyślcie o kilku zasadniczych kwestiach. Mogą one bowiem przeważać o Waszej podróży:
- Czy jesteście w stanie spełnić wszystkie formalności związane z pobytem Waszego pupila w Italii?
- Czego możecie spodziewać się po dotarciu do docelowego miejsca we Włoszech?
- Czy będziecie w stanie znaleźć odpowiedni nocleg, umożliwiający spanie zwierzaka razem z Wami?
- Gdzie znajdują się plaże, na których pies będzie mógł swobodnie się z Wami przechadzać?
- Czy pies nie utrudni Wam zobaczenia wszystkich atrakcji, jakie Was interesują?
Warto już na samym początku przemyśleć pewne kwestie, żeby później nie być niemile zaskoczonym. Dopiero kiedy uznacie, że jesteście w stanie zapewnić odpowiednie warunki Waszemu pupilowi, możecie przejść do kwestii planowania wyjazdu.
Zacznijmy zatem od kwestii formalnych… a tych jest całkiem sporo!
Border na Toskańskich dróżkach Na Via Francigena pies mógł biegać bez smyczy
Jakie warunki trzeba spełnić, by zwiedzić Włochy z psem?
Co najważniejsze, musicie koniecznie doprowadzić do tego, aby Wasz wyjazd formalnie spełniał wszelakie warunki, jakie dotyczą przewozu zwierząt na terenie UE. Zatem, Wasz czworonożny przyjaciel bezwzględnie powinien:
- zostać zaczipowany (mieć tzw. mikrochip, dzięki któremu będzie można zidentyfikować psa po nadanym numerze),
- posiadać ważny paszport europejski (taki jest wymagany bowiem dla wszystkich podróżujących zwierząt domowych) – paszport ten powinien posiadać świadectwo weterynaryjne o przeprowadzanych szczepieniach,
- zostać zaszczepiony przeciw wściekliźnie (powinno to zostać udokumentowane) – przy tym należy pamiętać, że od dnia szczepienia do dnia początku Waszej wspólnej podróży powinny upłynąć co najmniej 3 tygodnie. To niezwykle ważne, ponieważ dopiero po takim czasie Wasz pupil nabierze ochronnej odporności! Przy czym przy kolejnych szczepieniach wystarczy, aby pies zachował ciągłość szczepienia czyli był zaszczepiony przed upływem terminu wskazanego w paszporcie.
Warto wiedzieć również o tym, że Włochy to kraj, jaki zabrania wpuszczać na teren państwa szczeniaków poniżej 12 tygodni – a już zwłaszcza, jeżeli nie posiadają one ważnego szczepienia na wściekliznę. Konieczne jest również wykupienie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej – niezależnie od tego, czy Wasz pies jest łagodny jak baranek i łaszący się do wszystkich napotkanych ludzi, czy raczej zamknięty w sobie i nieufny. Jak wiadomo, w życiu bywa różnie – warto więc zawczasu się zabezpieczyć. Musicie również wyposażyć się w kaganiec oraz smycz – we Włoszech jest to obowiązkowe. Pamiętajcie, że wszelkie podróże komunikacją publiczną pies powinien odbywać właśnie w kagańcu.

Samochodem czy samolotem – jak lepiej podróżować z psem do Włoch?
Podróż z psem samochodem
W większości właściciele czworonożnych przyjaciół uważają, że zdecydowanie lepszą opcją jest podróżowanie po Italii samochodem. Na pewno będzie to opcja znacznie tańsza od podróży samolotem, ale też o wiele bardziej wygodna dla psa. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że do Włoch z Polski autem jedzie się kilkanaście godzin – ponieważ odległość to przynajmniej 1100 km. Tak długa wyprawa jest wymęczająca nie tylko dla psa, ale też dla ludzi. Musicie więc dobrze przemyśleć, czy będzie to warte Waszego cennego czasu i nerwów.
Pies lubi podróżowanie autem? To bardzo dobrze! Jednak w trakcie wyprawy pamiętać o tym, by robić przystanki, doglądać go, zapewniać wodę i stale przepinać – o tak, na parkingach w drodze do Italii należy trzymać swojego czworonoga na smyczy. Dodatkowo, w samochodzie pies powinien posiadać dość wygodne miejsce do siedzenia i leżenia, które musi zapewniać psu bezpieczeństwo. Tego wymagają bowiem przepisy transportowe, dotyczące przewozu zwierząt – a więc, może być to np. klatka czy też przypinana uprząż.
Warto także pamiętać o tym, aby posiadać przy sobie zestaw pierwszej pomocy – może być przydatny gdy okaże się, że pies ma… chorobę lokomocyjną. Jeżeli tylko będzie też taka możliwość, nakarmcie pupila dopiero, gdy dotrzecie do Włoch. Pełny żołądek i jazda przez kilkanaście godzin może bowiem sprawić, że Wasz pies dostanie mdłości. Już lepiej będzie zabrać mu drobne przekąski, aby nie przeciążyć przypadkiem układu pokarmowego zwierzaka. Zasada numer jeden – najważniejsza zawsze będzie… woda!
Pamiętajcie też, że choć Wasz cel brzmi „Włochy z psem” to musicie jakoś tam dojechać. Jadąc z Polski przez Czechy i Austrię nie będą wymagane żadne dodatkowe szczepienia czy certyfikaty. Warto jednak upewnić się przed wyjazdem czy w krajach, przez które biegnie Wasza trasa nie zastosowano jakichś dodatkowych obostrzeń. Warto dopytać o to weterynarza.

Podróż z psem samolotem
Drugą opcją jest rzecz jasna samolot. Jeżeli mieszkacie stosunkowo blisko lotniska i we Włoszech również będziecie mieszkać w jego pobliżu – może okazać się to rozsądniejsza opcja, jak kilkunastogodzinna jazda autem. Zależnie od docelowej destylacji w Italii, z Polski leci się maksymalnie do 3 godzin. Jednak tutaj trzeba będzie wgłębić się w zasady linii lotniczej, jaką macie zamiar poróżować – wiadomo, każda ma swoje.
Zasady przewożenia zwierząt są bardzo zróżnicowane – niektóre linie lotnicze np. nie umożliwiają zabrania na pokład samolotu dużych psów. Takie często muszą również „powędrować” do … luku bagażowego, co może być dla naszych pupili bardzo stresujące. Z kolei małe (do 5 kg, a czasem i do 8 kg) raczej bez problemu powinny otrzymać możliwość przewiezienia ich w kabinie. Oczywiście pod warunkiem, że będą mieć określony warunkami przewozu zwierząt domowych transporterek, o wielkości dozwolonego bagażu podręcznego danej linii).
Kiedy podróżować z psem do Italii?
Jeżeli chcecie zwiedzać Włochy w szczycie sezonu letniego, raczej nie będzie to zbyt dobry pomysł. Lipiec i sierpień należą do najbardziej upalnych miesięcy więc czworonożni przyjaciele na pewno nie będą czuć się zbyt dobrze. Zdecydowanie lepsza będzie późna jesień lub wczesna wiosna. Dodatkowo w sezonie wakacyjnym do Włoch ściągają naprawdę rzesze turystów. A dzikie tłumy także nie podwyższają komfortu dla psiaka.

Gdzie najlepiej zabrać czworonoga?
Co do miejsca we Włoszech, gdzie zabrać psa, ciężko wskazać jakieś konkretne. Możecie więc pojechać z nim w którekolwiek miejsce na mapie Italii. Pamiętajcie tylko o jednym – Włosi są narodem dość… temperamentnym i żywiołowym. Zatem, pies może mieć problem z zaakceptowaniem nadmiernie używanych klaksonów na ulicy czy też pokrzykiwaniem na siebie. A jak wiemy.. oj tak, Włosi krzyczeć lubią. W takim przypadku, lepiej będzie szukać miejsc, które nie są typowo turystyczne i pełne ludzi. Raczej cichych i kameralnych miejscowości oraz włoskich wioseczek. Możecie również wybrać jedną z włoskich wysp – promy i statki raczej nie sprawiają problemu, jeżeli chodzi o zabranie czworonożnego pasażera na pokład. Małe pieski popłyną za darmo, jednak te większy powinny mieć wykupiony bilet.
Ja miałem okazję być z psem w maju zarówno na toskańskich ścieżkach i polach (na Via Francigena), ale także zwiedziliśmy Sienę, Florencję, Pizę czy Cinque Terre. W zatłoczonych miastach poruszanie się było dość uciążliwe, bo przede wszystkim pilnowałem, by nikt nie podeptał mojego psiaka. Jednakże w lesie i na polach puszczałem go wolno, by mógł choć chwilę pobiegać.
Nocleg we Włoszech z psem – gdzie szukać?
Najlepiej na znanych i dużych wyszukiwarkach noclegowych. Można w nich bowiem dokładnie określić kryteria Waszego wyboru – w tym właśnie możliwość zakwaterowania z psem. Zazwyczaj są to kwatery prywatne, ale często też apartamenty, kempingi czy agroturystyczne gospodarstwa. Dobrym pomysłem jest również wykupienie domku z ogrodem.
Pamiętajcie jednak o tym, że za zakwaterowanie z psem zazwyczaj trzeba dodatkowo zapłacić. Ceny wahają się między 5-8 euro za dobę. Pamiętajcie też, aby przed wyruszeniem w podróż poczytać o zasadach przebywania zwierząt na terenie wybranego ośrodka.

Jak wygląda wyjście na spacer z psem we Włoszech?
Jak już wspominaliśmy, na terenie całej Italii smycze dla psów są obowiązkowe. Należy tez zabierać na spacer kaganiec i woreczki na odchody, które należy następnie wrzucać do specjalnie przeznaczonych na to koszy. Zanim wejdziecie do danego obiektu poczytajcie, czy w ogóle możecie to zrobić z psem. Przykładowo większość muzeów nie zezwala na wejście zwierząt. Ta sama sprawa dotyczy plaż. W niektórych miejscach będzie to dozwolone (są wówczas na nich często nawet specjalnie wydzielone miejsca dla czworonogów). W innych jest to kategorycznie zabronione. Jeżeli plaża oznaczona jest jako „Bau Bau Beach” bądź Spiaggia di cani” oznacza to, że możecie na nią wejść ze swoim pupilem. Od 2009 roku można również spacerować z psami po parkach – jednak, rzecz jasna, tylko na smyczy.
Warto wspomnieć również o tym, że od 2013 roku można zabrać psa ze sobą do niektórych… restauracji we Włoszech! Jeżeli zauważycie przed taką napis „Qui Fido è il Benvenuto” („Psy mile widziane”) – śmiało, wchodźcie do środka!

Jak sprawić, by wyjazd z psem do Italii był… udany?
Nie ma na to jednej, skutecznej recepty. W podróży bywa różnie i każdy czasem jest… marudny. Również pies. Sami z resztą najlepiej znacie swojego pupila. Ważne jest jednak to, by przestrzegać wszelakich zasad, jakie panują w danym kraju. Jeżeli będziecie tolerować warunki, jakimi rządzi się np. regulamin obiektu noclegowego, Wasz urlop we Włoszech będzie czystą przyjemnością! Przestrzeganie regulaminu pozwoli Wam uniknąć niepotrzebnych nieporozumień, co znacznie uprości spędzanie czasu we Włoszech wraz z towarzyszącym Wam psem.
Abyście zarówno Wy, jak i Wasz pies, a także ludzie wokół mogli czuć się komfortowo, przestrzegajcie możliwie prawa panującego w państwie – nie pozwalajcie psu wchodzić do basenów publicznych, trzymajcie go na smyczy i zawsze sprzątajcie po czworonożnym przyjacielu. Tylko szanując siebie nawzajem nikt nie wróci z włoskiej wyprawy niezadowolony.
Ogólnie, Włochy z psem to dobry pomysł. Włosi są narodem bardzo przyjaźnie nastawionym do zwierząt. Często chodząc z moim borderem, słyszałem komentarze „Che bello” czyli jaki piękny. Spotkaliśmy także mnóstwo innych czworonożnych braci. Z ciekawostek dodam jeszcze, że gdy mój pies był mały wybraliśmy się do Wenecji, zostawiając samochód na jednym z parkingów poza miastem. Aby móc wziąć psa na prom (na szczęście był wtedy jeszcze szczeniakiem) musiałem go wziąć na ręce. W ten sposób odbyliśmy całą podróż tramwajem wodnym. Teraz, gdy waży ponad 20 kg nie byłoby to niestety możliwe.